Wiosna na balkonie i tarasie może być równie bogata i kolorowa, co w ogrodzie. Na niewielkiej przestrzeni tuż pod oknem da się uprawiać w donicach rośliny wieloletnie, kwiaty jednoroczne, cebulowe. Co się komu zamarzy
Wiosna na balkonie i tarasie pomimo chłodu? Odporne stokrotki i bratki, ostatnio bardzo modne, pojawiają się w sprzedaży jako pierwsze, a zaraz po nich pierwiosnki w licznych wariantach kolorystycznych. No i oczywiście rośliny cebulowe – narcyzy, hiacynty, szafirki. Kupione rośliny od razu przesadzam do większych donic – ceramicznych lub plastikowych, do których ostatnio się przekonałem. Zamiast zwykłych skrzynek wolę używać koszyków – podwieszanych lub stojących luzem. Kompozycje układam tak, by cebule można było łatwo wykopać po zakończeniu kwitnienia, a ich w miejsce wsadzić kwiaty letnie, np. moją ulubioną scewolę.
Im robi się cieplej, tym mamy więcej możliwości ukwiecenie balkonu. Prawdziwe szaleństwo rozpoczyna się po 15 maja, gdy mija ryzyko przymrozków. Kupuję i sadzę wówczas już kwitnące klasyczne begonie bulwiaste, petunie, fuksje, lantany, pelargonie, a także scewolę, aksamitki i wszystko, co się jeszcze zmieści. Część z roślin wieloletnich zmuszony jestem traktować jako rośliny jednoroczne, bo nie mam odpowiedniego pomieszczenia do zimowania ich w temperaturze niskiej, ale powyżej zera. Jeśli ktoś dochował się kilkuletnich egzemplarzy, może je po aklimatyzacji wystawić na zewnątrz. Warto je wcześniej przyciąć i przesadzić do nowego żyznego podłoża oraz zasilić nawozem do kwiatów.
Są też inne sposoby na to, aby wiosna na balkonie i tarasie się pojawiła. Jednym z nich jest sadzenie sadzonek pozyskanych np. z ogrodu (dąbrówką, uczep, runianka) oraz sadzenie rozsady roślin jednorocznych. Tu wybór jest ogromny, ale większość z nich zakwita latem, więc chyba lepiej wiosenne rośliny jednoroczne kupić już kwitnące niż męczyć się z rozsadą. Jeśli ktoś się uprze, może się spodziewać kwiatów m.in. begonii wiecznie kwitnącej, nagietka i szałwii błyszczącej.
W połowie maja wystawiam na zewnątrz domowe rośliny doniczkowe – grubosze, które ustawiam w miejscu mniej nasłonecznionym, wilczomlecze, palmy i kaktusy. Nie wnoszą za wiele kolorów, ale ponieważ są duże urozmaicają przestrzeń i dają cień.
Marek