Mycie okien na wiosnę to konieczność – pierwsze ostre promienie słońca wyraźnie pokazują wszystkie zabrudzenia. Wiosenne mycie okien to doskonała okazja, by przyjrzeć się im dokładnie i usunąć powstałe zimą usterki.
Konserwacja i pielęgnacja okien należą do zabiegów, które pozwolą na utrzymanie ich w dobrej kondycji. Staram się systematycznie o nie dbać, bo dzięki temu okna, których zakup nie był małym wydatkiem, nie będą wymagały wymiany przez lata. Szczególnie po zimie konieczne jest umycie okien i dokonanie ich przeglądu – gdy na dworze panują duże wahania temperatury, wilgoć i mróz, rośnie ilość okiennych defektów. Jak należy myć okna i na co zwrócić uwagę, by utrzymać je w dobrym stanie?
Mycie okien po zimie
Na umycie okien najlepiej wybrać bezchmurny, ale niezbyt słoneczny dzień, gdy temperatura powietrza jest dodatnia – pamiętajmy, że mycie okien podczas mrozów może powodować uszkodzenia szyb. Z kolei nadmiar promieni słonecznych sprawia, że woda zbyt szybko wysycha, co może prowadzić do pozostawienia na szkle smug i niepotrzebnie przedłuża ich mycie. Zanim przystąpię do mycia, zawsze zdejmuję biżuterię, nie tylko dlatego, że mi jej szkoda, ale też można nią zarysować szybę. Największe zabrudzenia usuwam ciepłą wodą z dodatkiem detergentów, używając miękkiej ściereczki. Polecana jest też ircha. Wodę ściągam za pomocą ściągaczki. Kolejny etap to mycie za pomocą płynów w spryskiwaczu – są naprawdę dobre! Do polerowania używam ręczników papierowych, ale z doświadczenia wiem, że sprawdzi się też gazeta codzienna, której papier jest stosunkowo miękki. To rozwiązanie idealne dla ekologów. Mycie okien powtarzam co najmniej jeszcze dwa razy w roku: latem i jesienią, ale kiedy mieszkałam przy bardzo ruchliwej ulicy, konieczne było nawet co miesiąc.
Konserwacja okien po zimie
Mycie okien to dopiero etap wstępny, który należy do mnie, później zadania przejmuje mój mąż. Uważnie sprawdza wszystkie okna. Jeśli jesienią nie nasmarował zawiasów i okuć, robi to na wiosnę. Najczęściej używa do tego wazeliny technicznej, ale czasami sięga też po smary na bazie silikonu. Zawierają rozpuszczalnik, który odparowuje, co sprawia, że kurz nie przykleja się do zawiasów. Tym samym preparatem przeciera także uszczelki. Zawsze najwięcej uwagi poświęca tym w dole ramy – są one najbardziej narażone na zniszczenia i zabrudzenia. Jeśli okno ciężko się zamyka lub otwiera, trzeba koniecznie wyregulować okucia okienne – w dolnym i górnym zawiasie.
Ania