M jak Mrówka

Najzdrowsze kiełki – jakie warto uprawiać?

Najzdrowsze kiełki – jakie warto uprawiać?

Kiełki to doskonałe źródło witamin i innych składników ożywczych. Ich uprawa jest tak łatwa, że z powodzeniem możemy się jej podjąć sami. Jakie rodzaje kiełków warto uprawiać w domu?

Najzdrowsze kiełki – jakie warto uprawiać?
fot. AdobeStock

Kiełki mogą być ratunkiem dla zbilansowania naszej diety – doskonale uzupełniają niedobory witamin i związków mineralnych. Są bezcenne szczególnie zimą, gdy trudno o pełnowartościowe nowalijki. Warto po nie sięgać także wczesną wiosną, bo wpływają korzystnie na naszą nadwyrężoną o tej porze roku kondycję. Wyróżnia je także bogactwo smaków – mogą być atrakcyjnym dodatkiem wielu potraw. Do dyspozycji mamy nie tylko popularne kiełki rzeżuchy, ale także wiele innych. Godne rozpowszechnienia są choćby kiełki roślin strączkowych oraz kapustnych. Jednak te kupowane w sklepach nie zawsze wyglądają apetycznie, nie są też tanie – za 100-150 g trzeba zapłacić od 3 do 5 zł. Dlatego warto uprawiać je samodzielnie. Daje nam to gwarancję zawsze świeżej porcji smacznych kiełków. Czas kiełkowania większości nasion waha się od 2 do 8 dni.

Kiełki roślin strączkowych

To grupa kiełków bogata w łatwo przyswajalne białko oraz aminokwasy. Można do niej zaliczyć kiełki fasoli adzuki, polecane przy chorobach trzustki oraz nerek, a także przy niedoborach żelaza – zawierają kwas foliowy. Podobne właściwości mają kiełki soczewicy. Powinny się znaleźć w diecie kobiet w ciąży oraz osób starszych. Są bowiem naturalnym źródłem kwasu foliowego, czyli witaminy B9. Jest on odpowiedzialny za prawidłowy rozwój i mózgu oraz układu nerwowego. Jego niedobór powoduje także anemię. Kiełki soczewicy zawierają także witaminę C oraz cynk, wapń, potas, magnez i fosfor. Warto je spożywać także, gdy mamy niedobory żelaza, chorujemy na cukrzycę, kamicę żółciową lub mamy problemy z cerą. Do najczęściej spożywanych kiełków roślin strączkowych zalicza się twarde i chrupiące kiełki fasoli mung. Ale są nie tylko smaczne – są także źródłem błonnika, enzymów oraz soli mineralnych i antyutleniaczy, które zapobiegają chorobom serca oraz nowotworom. Warto po nie sięgać, by obniżyć poziom złego cholesterolu. Kiełki fasoli mung to także bogate źródło witamin A, B, C i E.

Kiełki roślin kapustnych

Kiełki kapusty zarówno białej, jak i czerwonej warto jeść, gdy w sposób naturalny chcemy uzupełnić niedobory witaminy C. Są też bogate m.in. w wapń i magnez. Wysoka zawartość antyoksydantów wpływa korzystnie na nasz układ odpornościowy oraz nerwowy. Ich smak jest wyrazisty i bliski smakowi dojrzałej kapusty. Bardzo dekoracyjne są kiełki czerwonej kapusty, ich dodatek wzbogaci wiele surówek. Są tez bogate w potas, siarkę, selen oraz sulforafan przeciwdziałający nowotworom. Do tej rodziny kiełków można też zaliczyć kiełki brokuła, które zawierają białko oraz witaminy A, C, E, K i B. Są też bogate w selen, cynk i wapń. Dostarczają też luteinę i sulforafan. Ich składnik to również koenzym Q10 oraz błonnik. Pikantny smak, jaki wyróżnia kiełki brokuła podniesie smak kanapek czy sałatek.

autor tekstu: Ania
zdjęcie otwierające: pixabay.com

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

Joanna Szot

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *