Kiedy nastają ciepłe dni, a lato w pełni, nie sposób funkcjonować w mieszkaniu bez otwartych okien i cyrkulacji powietrza. Niestety kiedy pozostawimy okna nawet tylko uchylone, zwykle pojawiają się nieproszeni goście - różnorakie insekty, a wśród nich najuciążliwsze komary.
Po dość deszczowym lipcu, przyszedł ciepły, upalny sierpień, a wraz z nim, przynajmniej u mnie w ogrodzie, plaga komarów. Aby móc zapobiec ich natrętnemu wlatywaniu do mieszkania i zapewnić sobie spokojny sen, ruszyłam do marketu budowlanego po zakup moskitiery do samodzielnego montażu.
Zestaw do montażu moskitiery
To doskonałe rozwiązanie, szczególnie jeśli nie mamy przekonania, czy chcemy mieć taką moskitierę na zawsze. Ponadto jest to bardzo tanie rozwiązanie w porównaniu z moskitierami zamawianymi na wymiar, rozpiętymi na sztywnej ramie, dobranymi specjalnie do danego wymiaru okna.
Moskitiery do samodzielnego montażu występują w różnych rozmiarach (długości i szerokości siatki) i wymagają docięcia w trakcie montażu. Na pudełku jest jednak bardzo precyzyjna i łatwa instrukcja, która sprawia, że nawet nastolatek (jak w moim przypadku) poradzi sobie z jej instalacją.
W komplecie do instalacji moskitiery znajdziemy: materiał – siatkę (zwykle występuje w dwóch kolorach do wyboru, czarnym i białym), taśmę samoprzylepną z jednej strony pokrytą warstwą klejącą, z drugiej zaś wypustkami (rzepem) zapewniającym przywieranie siatki. Ze swojej strony do montażu moskitiery powinniśmy przygotować nożyk stolarski oraz zestaw do mycia ramy okiennej.
Instalacja moskitiery
Przede wszystkim zaczynamy od dokładnego wyczyszczenia ramy wewnątrz okna po jego otwarciu. Wszystkie zakamarki i szczeliny trzeba dokładnie umyć płynem odtłuszczającym, na bazie spirytusu. Aby taśma trzymająca moskitierę dobrze się trzymała nie może być na ramie kurzu, drobinek piasku, nie może też być tłusta. Po wyschnięciu możemy przystąpić do wklejania taśmy samoprzylepnej.
Zaczynamy od jednego z rogów ramy okna, potem delikatnie dociskając i równolegle odciągając papierowe zabezpieczenie doklejamy jedną prostą linię – brzeg ramy okna. Odcinamy końcówkę taśmy i powtarzamy ten proces jeszcze 3 razy. Tak aby uzyskać prostokąt, na którym napniemy siatkę moskitiery.
Przed rozpoczęciem wklejania moskitiery warto ją wyjąć z opakowani i rozprostować na czystej powierzchni. Następnie róg siatki wklejamy, najlepiej w górny lewy róg ramy i precyzyjnie, lekko naciągając i zostawiając niewielki zapas osadzamy górny brzeg na taśmie. Szorstkie wykończenie taśmy jest dość mocno chwytliwe i siatka przywiera trwale, dlatego trzeba bardzo uważać, żeby nie zawinęła się lub wiatr nie przyczepił jej nadmiaru do bocznych krawędzi taśmy.
Przy rozpinaniu moskitiery na bocznych fragmentach taśmy przyda się druga osoba, która lekko naciągając i asekurując zwisający nadmiar siatki zapewni, że osoba doklejająca uzyska wymagany naciąg. Po wklejeniu w całość ramy, dobrze jeszcze ponownie przejechać palcem po linii taśmy, by docisnąć materiał siatki oraz wklejoną tam taśmę. Na koniec za pomocą nożyka stolarskiego estetycznie docinamy pozostawiony z każdej strony zapas moskitiery oraz ten fragment, który mamy w nadmiarze.
Dobrze napięta moskitiera jest prawie niewidoczna, a co najważniejsze zapewnia nam komfort braku owadów w domu przy otwartych nawet na oścież oknach, szczególnie wieczorami, kiedy lgną z upodobaniem do światła.
Dominika