Każda z nas marzy o miejscu, w którym mogłaby wykonać perfekcyjny makijaż i fryzurę, dobrać biżuterię, a po całym dniu przygotować się do snu. Najlepiej wygospodarować na nie kącik w sypialni. Wystarczy niewielka toaletka z lustrem i wygodne siedzisko. Jak zaaranżować toaletkę w sypialni?
Większości z nas brakuje przestrzeni, która byłaby tylko nasza – jedynie nieliczne panie mogą cieszyć się własną garderobą, gabinetem czy też łazienką, w których mogą swobodnie, bez pośpiechu i uwag najbliższych poświęcić czas na czynności pielęgnacyjne. Problemem wielu kobiet jest także wygospodarowanie miejsca na kolorowe kosmetyki czy też te służące naszej pielęgnacji. Brakuje nam również miejsca na naszą biżuterię. Przyznajmy – wygodnie i przyjemnie byłoby zgromadzić je blisko siebie, dzięki czemu zakończenie i rozpoczęcie dnia czy też przygotowanie do „wielkiego wyjścia” będzie znacznie przyjemniejsze. Taki kobiecy kącik może także pełnić funkcję naszego gabinetu, gdzie napiszemy maila do przyjaciółki czy też uporządkujemy rachunki i kupimy sobie bluzkę w ulubionym sklepie internetowym bez komentarza męża.
Funkcjonalna toaletka
Organizację swojej prywatnej przestrzeni zacznijmy od wyboru mebla, przy którym będziemy mogły komfortowo wykonać zamierzone zabiegi pielęgnacyjne. Wielkość toaletki zależy przede wszystkim od wymiarów miejsca przeznaczonych na nasz kącik. Oczywiście większa będzie w stanie zaspokoić więcej naszych potrzeb i spełni nie tylko funkcję półki na kosmetyki i przybory służące pielęgnacji, ale także na przykład posłuży nam jako biurko do pracy czy sekretarzyk. Można będzie na niej ustawić nie tylko kosmetyki, ale też wieszaki czy kuferek na biżuterię. Ale znaczenie mają nie tylko wymiary blatu – zwróćmy także uwagę na liczbę szuflad i ich organizację. Warto by w naszej toaletce znalazły się szuflady z wnętrzem podzielonym na niewielkie przegródki idealne do przechowywania biżuterii oraz licznych kosmetyków i przyborów.
Ważne lustro
Trudno sobie wyobrazić wykonanie perfekcyjnego makijażu lub fryzury bez odpowiedniego lustra. Jeśli wybraliśmy toaletkę z prawdziwego zdarzenia, najczęściej lustro jest jej elementem. Może być wbudowane w otwierany blat mebla i pojawiać się po uniesieniu fragmentu blatu, a więc tylko wtedy, gdy jest potrzebne – taką funkcje mają najczęściej niewielkie toaletki. Równie często lustro jest stylowym detalem pionowym połączonym z blatem mebla. Niekiedy bywa ono wyposażone w profesjonalny zestaw opraw oświetleniowych przywołujących skojarzenia z garderobą artysty. Jeśli lustro nie jest integralnym elementem toaletki, należy je dokupić. Dobierzmy wówczas jego odpowiednią wielkość – tak by tafla lustra obejmowała naszą sylwetkę od głowy do pasa – wówczas ocenimy nasz makijaż czy fryzurę w większym kontekście. Zadbajmy tez o odpowiednie oświetlenie lustra– najlepiej wybrać model z wbudowanym światłem lub zainstalować kinkiety na ścianie, przy której ustawiłyśmy toaletkę.
Wygodne siedzisko
To konieczność – brak komfortowego krzesła, fotela czy pufy sprawi, że dłuższe czynności pielęgnacyjne będą nas męczyć. Dobrym wyborem są meble tapicerowane. Jeśli wybraliśmy twardy stołek lub krzesło wyposażmy go w wygodną poduszkę, która nie tylko uprzyjemni nam spędzenie czasu przy toaletce, ale też ociepli aranżację kobiecego zakątka. Oczywiście siedzisko powinno komponować się z toaletką, może też dodać jej klasy – tak będzie choćby w przypadku wyboru prostej toaletki – blatu, którą możemy „podrasować” romantycznym ludwikowskim fotelem.
Ania