Potoczne „przygotować święta” kojarzy nam się często z nie lada utrapieniem. Sprzątanie, zakupy i wreszcie gotowanie to niekończący się maraton. Jak dobrze się zorganizować, żeby święta się udały, a my żebyśmy mieli choć odrobinę radości?
Potoczne „przygotować święta” kojarzy nam się często z nie lada utrapieniem. Sprzątanie, zakupy i wreszcie gotowanie to niekończący się maraton. Jak dobrze się zorganizować, żeby święta się udały, a my żebyśmy mieli choć odrobinę radości?