Remont łazienki nie należy do najprzyjemniejszych, bo bardzo często wiąże się ze skuwaniem starych płytek ułożonych na ścianach i podłodze. Niestety, gdy nasza okładzina jest w kiepskim stanie, to tego nie unikniemy. Jak prawidłowo skuć płytki?
Skuwanie starych płytek nie jest skomplikowane, nie potrzebujemy również specjalistycznych narzędzi. Pracę tę możemy z powodzeniem wykonać samodzielnie i w ten sposób zaoszczędzić trochę na remoncie.
Skuwanie płytek – co się przyda
Zanim zabierzemy się za skuwanie płytek, musimy przygotować odpowiednie narzędzia. Jeśli zamierzamy skuwać płytki ręcznie, będziemy potrzebować: młotka, przebijaka oraz noża z wymiennymi ostrzami lub śrubokręta ze specjalną, płaską końcówką. Nie zapłacimy za te narzędzia dużo, jednak praca będzie żmudna i czasochłonna. Ze skuwaniem płytek poradzimy sobie o wiele szybciej, gdy wykorzystamy narzędzia mechaniczne, np. młotowiertarkę z funkcją kucia. Niestety jej zakup wiąże się ze sporym wydatkiem. Dobrym pomysłem jest wypożyczenie młotowiertarki, tym bardziej, że przyda się ona również podczas usuwania warstwy starego kleju.
Skuwanie płytek – krok po kroku
Jak to zawsze bywa w pracach remontowych zaczynamy od zabezpieczenia powierzchni przed spadającymi płytkami. Wynieśmy wszystkie sprzęty, które tylko możemy, a te, które pozostaną oklejmy dokładnie folią malarską. Zabezpieczmy również podłogę, jeśli chcemy, by przetrwała w nienaruszonym stanie remont. Poza łazienką, folią malarską warto zabezpieczyć również korytarz – wszystko po to, aby uchronić mieszkanie przed unoszącym się pyłem. Nie zapomnijmy o odzieży ochronnej, m.in. okularach, masce i rękawiczkach. Gdy usuwamy ze ściany całą okładzinę, to rozbijmy młotkiem płytki na mniejsze kawałki – będą one łatwiejsze do usunięcia niż pełne płytki. Fachowcy polecają, żeby najpierw w płytkach nawiercić otwory (wiertłem do szkła i ceramiki), a dopiero potem je rozbijać. Zdarza się czasami, że do przyklejenia płytek zastosowany słabej jakości klej – podczas remontu może okazać się to dużym ułatwieniem, ponieważ do usunięcia okładziny wystarczy szpachelka. Jeśli płytki „trzymają się” mocno ściany, to sięgamy po młotek i przebijak lub młotowiertarkę i odkuwamy od ściany kolejne fragmenty okładziny. Aby nie uszkodzić podłoża, ostrze lub dłuto ustawiamy równolegle do powierzchni ściany. Ze ścian musimy usunąć również pozostały klej – możemy do tego celu użyć młotka i przebijaka, młotowiertarki lub specjalistycznej szlifierki pneumatycznej do usuwania kleju. Na koniec musimy posprzątać. Starajmy się sukcesywnie wynosić gruz i kawałki płytek, szczególnie jeśli remontujemy znaczną powierzchnię. Pamiętajmy, że nie możemy gruzu wyrzucić do wspólnego kontenera na śmieci – koniecznych jest zakup specjalistycznych wytrzymałych worków na gruz i wywiezienie ich w odpowiednie miejsce wyznaczone przez miasto lub gminę.
autor tekstu: Asia
zdjęcie otwierające: AdobeStock