Moda na prawdziwe futra na szczęście już dawno odeszła do lamusa, ale to wcale nie znaczy, że nie możemy cieszyć się puszystością wnętrzarskich tekstyliów nadal. Tkaniny dekoracyjne z długim, puszystym, gęstym i kręconym włosiem – czyli sztuczne futra znajdziemy aktualnie na każdym stoisku wnętrzarskim.
Uwielbiamy otulać się miękkimi i ciepłymi tkaninami, właśnie teraz zimą. Za oknem mróz, a w naszych wnętrzach może zapanować iście przytulna, ogrzewająca zmysły atmosfera. Wystarczy zaopatrzyć się w nieco puszystych i futrzastych dodatków oraz otoczyć nimi fotele, sofy, kanapy, krzesła i zimne podłogi.
Imitacje skóry zwierzęcej
Futrzany dywanik na kształt dawniej popularnej wyprawianej zwierzęcej skóry to nadal modny kształt. Coraz rzadziej jednak w aranżacjach wnętrz proponuje się autentyczną skórę. Producenci oferują fantastyczne imitacje skór baranich, kozich, a czasem nawet zupełnie wyimaginowanych zwierząt na rzecz dekoracji domowej podłogi lub mebli. Sztuczne tworzywo imitujące włosie może przypominać do złudzenia sierść zwierzęca, odpowiednio farbowane do złudzenia imituje futro lisa, wilka, niedźwiedzia, foki czy zająca i oczywiście popularnych baranków. Nawiązania często możemy odnaleźć również w nazwach tych tekstyliów, np. czarny niedźwiedź. Kto chciałby nadać swojemu wnętrzu nieco zwierzęcości, wprowadzić elementy dekoracyjne niczym z myśliwskiej chaty lub kolonialne motywy podróżnicze z powodzeniem znajdzie sztuczne futra, pasujące do takiej koncepcji.
Długość włosia możemy również dobrać do swoich potrzeb estetycznych. Dodatki wykonane z tkanin imitujących sztuczne futra znajdziemy począwszy od aksamitnych, delikatnych wykonanych zwykle z mikrofibry faktur, po długie, gęste, w których bez trudu zanurzymy dłoń lub stopę, wreszcie po kręcone, gęste loczki przywodzące na myśl sploty karakułów.
Sztuczne futra jak z bajki
Dla miłośników puszystych, miękkich i sprężystych tkanin na stoiskach wnętrzarskich znajdziemy pełną gamę futer i akcesoriów z tego materiału w fantazyjnych kolorach oraz fakturach. Narzuty, koce i pokrowce na poduszki z gęstym puszystym włosiem proponowane są w zaskakująco intensywnych kolorach, niczym z disneyowskich kreskówek, a także z metalicznym połyskiem i opalizującą poświatą na miarę kosmicznych technologii. Tkaniny ze sztucznego futra mają również bardzo atrakcyjne wzory – włosie układa się w fale, zygzaki, gwiazdki, kratę i cokolwiek nam się zamarzy. Futrzane tekstylia mogą świetnie dopełnić każdą aranżację wnętrza. Wystarczy do już urządzonego wnętrza wprowadzić kilka futrzanych detali – poduszek czy wspomnianych dywaników w kształcie skóry, w kolorze dominującym w aranżacji albo wręcz przeciwnie kontrastujących i cieszyć się przytulnym walorem w tym zimnym, szaroburym okresie. Mocny, gorący i nietypowy kolor futra np. fuksjowy, czy silnie żółty dodatkowo „podniosą temperaturę” otulonej nimi przestrzeni.
Dominika