M jak Mrówka

Ogrodowy plac zabaw

Ogrodowy plac zabaw

Dzieci nie sprawiają kłopotów, jeśli się nie nudzą. Dlatego nawet w najmniejszym ogrodzie warto im urządzić odpowiednio zagospodarowany i bezpieczny kącik zabaw.

Jeśli dzieci bawią się dobrze, chętnie przebywają na świeżym powietrzu. Warto więc wybrać w ogrodzie dogodne miejsce i umieścić w nim urządzenia potrzebne do zabawy. Dzieci przebywające w ogrodzie trzeba mieć pod kontrolą. Powinny być dobrze widoczne z miejsc, w których najczęściej mogą przebywać opiekunowie, a więc z tarasu, z okna kuchni czy salonu.

Gdzie umieścić plac zabaw?

Miejsce powinno być ocienione od południa, bo zabawa w pełnym słońcu jest szkodliwa dla zdrowia. Najprzyjemniej, jeśli cień rzucany jest przez drzewo. Warto więc w odpowiednim miejscu posadzić choćby jeden egzemplarz. Drzewo nie musi być bardzo duże – możemy posadzić odmianę jabłoni ozdobnej, klon lub robinię o kulistej koronie czy też wysoki krzew jak jaśminowiec lub lilak pospolity. Jeżeli drzewo lub krzew w tym miejscu nie pasuje do kompozycji ogrodu, można na czas upałów ustawić parasol przeciwsłoneczny (musi być bardzo stabilny) albo rozpiąć „żagiel” z kolorowego płótna.

Plac zabaw dostosowany do wieku

Miejsca zabaw w ogrodach przydomowych urządzamy zazwyczaj dla dzieci małych. Najmłodsze, roczne, dwu- i trzylatki, najchętniej bawią się w piasku i chlapią w wodzie. Wystarczy im piaskownica ustawiona na trawniku, a w dni upalne – niewielki basen ogrodowy. Kolorowe plastikowe wiaderka i łopatki, grabki, foremki, taczki itd. sprawiają maluchom wiele radości. Można także postarać się o konika na biegunach, wykonanego z barwnego tworzywa sztucznego (czasami w ofercie sklepów są też inne zwierzęta) lub niewielką zjeżdżalnię.

Dzieciom trzy-, pięcioletnim warto dodać urządzenia, które uatrakcyjnią zabawę, a przy tym wpłyną korzystnie na rozwój motoryki. Dzieci w tym wieku cenią huśtawki i ważki (ostatnio popularne są jednoosobowe na sprężynach, stylizowane na rozmaite zwierzęta).

Przyda się tu także domek lub wigwam (płócienny bądź z tworzywa sztucznego), choć zabawy, w których dzieci kreują rozmaite sytuacje (np. w dom, sklep czy w Indian) to domena dzieci nieco starszych. W takim domku chętnie będzie spędzał czas sześcio- czy siedmiolatek, ale już ośmio-, dziesięciolatkom warto sprawić drewniany domek na palach lub marzenie nie tylko małych dzieci – domek na drzewie. Warto zainwestować również w większą konstrukcję – drewniany fort z pomostem, schodkami, zjeżdżalnią i linami do wspinania się.

Dzieci starsze, mniej więcej od dziesiątego roku życia (choć to jest oczywiście sprawą indywidualną), chętniej bawią się nie w przydomowym ogrodzie, ale z rówieśnikami na szkolnych boiskach czy na ogólnodostępnych placach. Jednak zdarza się czasami, że nawet starsze dzieci – zwłaszcza mali domatorzy – lubią też czasem schować się w domku na drzewie czy poszaleć w forcie.

Bezpieczny plac zabaw

  • Kupując urządzenia służące do zabawy, dbajmy o to, żeby były starannie wykonane. Niezależnie od tego, czy zrobiono je z drewna, metalu czy plastiku, muszą mieć gładkie powierzchnie, solidne przeguby i połączenia.
  • Zwracajmy uwagę, by w miejscach połączeń nie było wąskich rozwidleń, a w różnych miejscach konstrukcji – małych otworów, w których mogą zaklinować się palce.
  • Szczeble powinny być ustawione w takich odległościach, by nie mogła zmieścić się między nimi głowa dziecka.
  • Wszelkie śruby i wkręty muszą mieć łby płaskie, a ich powierzchnia nie może wystawać. 
  • Urządzenie do zabawy nie powinno być wyższe niż 3 m. 
  • Platformy znajdujące się na wysokości powyżej 60 cm powinny mieć balustrady lub ścianki wysokości 70 cm.
  • Schodki w urządzeniach dla młodszych dzieci zawsze powinny mieć poręcze, dla starszych poręcze będą potrzebne, gdy schody mają powyżej 100 centymetrów wysokości.
  • Huśtawki, ważki i forty muszą być bardzo stabilne oraz dobrze zakotwione w podłożu. Gdy umieścimy je w ogrodzie, muszą gwarantować dzieciom bezpieczną zabawę. 
  • Huśtawki powinny mieć miękkie zawiesia (łańcuch w osłonie z tworzywa sztucznego), bo w sytuacji gdy bawiące się dziecko zsunie się czy spadnie z siedziska, a zawiesia są sztywne, siedzisko nadal porusza się ze znaczną prędkością, co grozi poważnym urazem. Miękkie zawiesia sprawiają, że opuszczone przez użytkownika siedzisko natychmiast traci impet.
  • Urządzeń zabawowych nie należy ustawiać zbyt blisko siebie. Trzeba zostawić strefę 1,5-2 m wolną od jakichkolwiek elementów.
  • Warto wybrać piaskownicę z pokrywą albo na noc naciągać siatkę, aby uniknąć zaśmiecania liśćmi i wizyt okolicznych kotów.

Beata
zdjęcia: fotolia.com, pixabay.com

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

Joanna Szot

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *