M jak Mrówka

Czeremcha zwyczajna – liliowa burza

Czeremcha zwyczajna odmiany 'Colorata' (Prunus padus 'Colorata') wcale nie jest taka zwyczajna. Wręcz odwrotnie - pomimo pospolitej nazwy ma zadatki na wiosenną gwiazdę ogrodu. Może zacznę od końca.

fot. Marek ZakrzewskiCzeremcha zwyczajna ma ładny, trochę rozwichrzony pokrój, lekko przewisające gałęzie, piękne liście, które na początku rozwoju są purpurowoczerwone, a później purpurowozielone oraz kwiaty. Nie zwyczajne, białe, tylko różowe, urocze, zebrane w długie, 15-centymetrowe, kolbowate kwiatostany. Jest ich tak wiele, że gdy drzewo kwitnie, wygląda, jak ogromny lilak, tylko z mniejszymi kwiatostanami. Kwiaty pachną, choć nie każdemu przypadnie do gustu specyficzny czeremchowy zapach. Jedyną ich wadą jest to, że rozwijają się w połowie maja, więc nie są jedyną ozdobą ogrodu, bo wówczas kwitną także jabłonie ozdobne i wiśnie, czyli bezpośrednia konkurencja.

Czeremcha ma jednak tę przewagę nad innymi różowatymi (do tej rodziny należą i jabłonie, i wiśnie), że jest największa, więc i najlepiej widoczna. Moja czeremcha rośnie niedaleko okna z przodu domu, więc wiosną widok mam przedni. Nie wszystkie rośliny w moim ogrodzie rosną pod oknem, tylko te najładniejsze, ale ponieważ mam kilka okien wokół domu, więc pod każdym zawsze coś kwitnie. Ogród nie jest duży, więc na upartego mogę powiedzieć, że wszystko w nim rośnie pod jakimś oknem.

Pewnie niedługo będę miał kłopot, bo moja czeremcha rośnie jak szalona i zacznie przeszkadzać sąsiednim roślinom, ale będzie z czego wycinać, bo przezornie pozostawiłem cztery pnie. Zanim odrosty staną się duże, ich nadmiar lepiej wyciąć, by pokrój drzewa był bardziej zwarty.

Marek

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

M jak mrówka

Redakcja kwartalnika "M jak mrówka", wydawanego przez PSB i ukazującego się w sieci sklepów PSB Mrówka. Przygotowanie każdego numeru poprzedzone jest nie tylko wyprawami do sklepów i w plener w celu poszukiwania nowinek technicznych i praktycznych rozwiązań do naszych domów, ale także dyskusjami na temat zasadności grubej warstwy izolacji cieplnej czy mody na ombre. Pomysłami i obserwacjami dzielimy się również na naszym blogu.

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *