M jak Mrówka

Czas na spacer i zabawy z psem

Czas na spacer i zabawy z psem

Czas pandemii odsłonił jedną z podstawowych prawd – człowiek i pies to wspaniały duet. Coraz więcej widzi się na ulicach rodzin z młodymi psami i szczeniakami, podobno w schroniskach obserwuje się także większe zainteresowanie adopcją zwierząt. Pies mobilizuje do ruchu i aktywności, wpływa na naszą kondycję i odporność. Jeśli jesteśmy właścicielami psa, korzystajmy ze stałej możliwości spacerów, aktywnego ruchu oraz zabaw z pupilem na świeżym powietrzu.

Czas na spacer i zabawy z psem
Czas na spacer i zabawy z psem

Psy kochają ruch i zabawę. Potrzebują go też dla zachowania dobrej kondycji, zdrowej sylwetki i prawidłowej przemiany materii. W zależności od rasy poziom wymaganej aktywności może być zróżnicowany – niewspółmiernie więcej ruchu będzie wymagał pies rasy alaskan husky niż np. bardziej kanapowy i leniwy mops. Niezależnie jednak każdy pupil powinien mieć zapewnioną dzienną dawkę ruchu, w formie biegania, długiego spaceru czy aktywnej zabawy w towarzystwie akcesoriów do rzucania, gryzienia, skakania itp.

Na długi spacer

Szybki marsz to dla człowieka najbardziej ergonomiczna forma wysiłku. Prawidłowo oddychając, łapiąc równy miarowy rytm kroków możemy spacerować na duże odległości, nie męcząc się. Jeśli mamy psa spokojnego, przyzwyczajonego do spaceru, powinniśmy jak najczęściej wybierać długie trasy spacerowe.

Dla psów młodych lub niezdyscyplinowanych spacery to dobry czas na trening i tresurę dostosowywania się do marszu. Aby dobrze spacerowało nam się z pieskami o dużym temperamencie, warto wyposażyć się w dwie rzeczy – szelki ułatwiające prowadzenia czworonoga, zabezpieczające go przed szarpaniem i próbami oswobodzenia, jak może dziać się w zwykłej obroży oraz przysmaki (karma dla psów), którymi będziemy nagradzać i tym samym wzmacniać posłuszny marsz przy nodze, a także pozytywne reakcje na przywoływanie.

Czas na spacer i zabawy z psem

Do lasu z psem

Długi spacer to oczywiście wyprawa do dużego parku czy lasu. W lecie koniecznie należy korzystać z takiej możliwości. Ponieważ nie zawsze mamy taką szansę – w okolicy nie ma lasu, zróbmy wycieczkę samochodem. Minimum raz, dwa razy w tygodniu, szczególnie jeśli mamy większego czworonoga powinniśmy skorzystać z takiej możliwości. Na czas podróży i transportu psa dobrze jest wyposażyć się w specjalne szelki dla psa do samochodu, gwarantujące nam i pupilowi bezpieczeństwo w czasie jazdy oraz matę do transportu zwierząt, która rozpięta np. na tylnym siedzeniu zabezpiecza tapicerkę przed zabrudzeniem i uszkodzeniem mechanicznym od psich pazurów.

W lesie czy parku czekają na psa różne pokusy. Głównie należą do nich inne, szczególnie dzikie zwierzęta. Jeżeli mamy psa rasy „pracującej” lub rasy myśliwskiej (jak np. doberman, terier, husky, beagle, hart, wyżeł), musimy koniecznie zastosować zasadę ograniczonego zaufania i prowadzić psa na długiej smyczy – lince lub wysuwanej lince typu flexi, dopiero w miejscu, w którym możemy zapewnić skoncentrowanie uwagi np. na zabawie, możemy pozwolić czworonogowi na pełną swobodę ruchu. Duża polana, gdzie mamy psa i otoczenie w zasięgu wzroku będzie doskonałym miejscem, by urządzić gonitwy za piłką, frisbee czy inną ulubioną zabawką. To również dobre miejsce do tresury – na przywoływanie, stawanie i siadanie przy nodze, warowanie. Koniecznie zatem na spacer do lasu zaopatrzmy się w psie chrupki „w nagrodę”.

Dziki teren, łąka i las to również zagrożenie złapaniem przez czworonoga kleszcza. Na czas spacerów i wycieczek leśnych powinniśmy założyć psu obrożę antypchelną i antykleszczową albo, co jest bardziej wydajne, skropić skórę preparatem odstraszającym te pasożyty.

Spacer z psem nad wodą

Psy kochają wodę. My podobnie, lubimy zażywać kąpieli, wypoczynku nad rzeką czy jeziorem. Warto połączyć te upodobania i zafundować sobie oraz naszemu pupilowi wyprawę nad wodę. Do zabaw w wodzie przydadzą się różne akcesoria. Mogą to być piłki i makarony z pianki, typowe do zabaw w basenie. Bawiąc się z psem nad wodą lub bezpośrednio w niej trzeba jednak zachować wzmożone bezpieczeństwo. Nie powinno się pozwalać czworonogowi pływać tam, gdzie równolegle pływają inni, szczególnie dzieci. I nie chodzi tu tylko o kwestie higieny, które też są ważne. U niektórych psów pływające w sąsiedztwie dziecko może wywołać niepokój, niektóre psy potrafią atakować „w dobrej wierze”, chcąc skłonić dziecko do wyjścia z wody.

Pies w wodzie wymaga stałej kontroli, nie możemy pozwolić, aby odpływał zbyt daleko, podobnie my nie powinniśmy wypływać z psem na dużą odległość od brzegu. Najbezpieczniej z czworonogiem bawić się na granicy linii brzegu, na płyciźnie bądź w okolicach pomostu. Wypuszczanie płynącego czworonoga na lince nie jest bezpieczne. Jeżeli nie znamy akwenu, wystające z dna rośliny czy gałęzie mogą zaczepić naszą asekurację, a wtedy pies może być w dużym niebezpieczeństwie.

Na spacery na łonie przyrody, szczególnie w terenie nieznanym oraz w bliskości wody, warto wyposażyć psa w odblaskowe elementy, mogą to być szelki, kamizelki czy chusty. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również świecąca, migająca lampka LED umieszczona przy obroży lub świecąca obroża, szczególnie gdy spacer się przedłuży i zastanie nas zmrok.

Czas na spacer i zabawy z psem

Pies w ogrodzie

Jeżeli mamy kawałek przydomowego ogródka, zabawy z psem to wręcz nasz obowiązek. A tu możliwości jest bez liku. Wspomniane wodne upodobania możemy spełnić, szczególnie w dni dużych upałów, kupując na potrzeby uatrakcyjnienia aktywności psa dmuchany basen lub piaskownicę (typu muszla), która wypełniona wodą doskonale sprawdza się jako basen dla pupila.

Jeżeli nasz ogródek nie jest duży i nie ma w nim odpowiedniej przestrzeni do biegania, stwórzmy proste i prowizoryczne tory przeszkód, które wymuszą na naszym psie slalom, skoki, czołganie itp. W asortymencie sklepów zoologicznych i stoisk z akcesoriami dla zwierząt znajdziemy wiele przydatnych gadżetów, np. tunele i tyczki do tworzenia torów przeszkód.

Do zbaw z psem w ogrodzie bezwarunkowo zmobilizujmy dzieci. Trudny czas izolacji, nauka poza szkołą w domowych pieleszach wymaga od nas, by dzieci jak najbardziej aktywować na świeżym powietrzu. Gra w piłkę, rzucanie patyka, bieganie i podskakiwanie zastąpi wychowanie fizyczne, jednocześnie zacieśni więzi pomiędzy dzieckiem a czworonogiem.

autor tekstu: Dominika
zdjęcia: pixabay.com

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

Joanna Szot

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *