M jak Mrówka

Azyl domowy – miejsce wytchnienia w czasie izolacji

Azyl domowy – jak zorganizować miejsce wytchnienia w czasie izolacji?

Rozdrażnienie, zmęczenie, stan zwieszenia to uczucia towarzyszące nam coraz częściej w związku z izolacją, której poddajemy się, by odpowiedzialnie uniknąć zarażenia siebie i bliskich COVID-19. Jak zorganizować sobie niewielki azyl i zadbać o miejsce, w którym choć na chwilę znajdziemy spokój lub oderwanie od rzeczywistości?

Szczególnie kiedy mieszkamy na niedużym metrażu z innym członkami rodzinny, przebywanie bez mała przez 24 godziny wspólnie może powodować nasze zmęczenie i rozdrażnienie. Dobrym sposobem na adaptacje w trudnej sytuacji kwarantanny może być stworzenie sobie niewielkich, spokojnych „kątów” – funkcjonalnych azylów, w które będziemy zaszywać się na przysłowiowe trzy kwadranse, aby dać głowie i ciału się zrelaksować. Jak zorganizować niewielkim kosztem azyl domowy?

Azyl domowy – jak zorganizować miejsce wytchnienia w czasie izolacji?
fot. pixabay.com

Czysta, schludna i przewiewna sypialnia – idealny azyl domowy

Najwygodniejszym miejscem odpoczynku, odosobnienia i relaksu jest pokój, w którym śpimy. Aby podkreślał estetycznie wygodę, spokój, był przyjazny i zachęcał do wypoczywania, powinien być przede wszystkim bardzo czysty. Warto poświęcić jeden dzień na odświeżenie i nadanie sypialni oddechu.

Najważniejsze, żeby pomieszczenie to nie było zarzucone niepotrzebnymi sprzętami. Wszelkie pudła i kosze do przechowywania warto przejrzeć, może zredukować ich ilość i umieścić w najmniej dostępnych, najlepiej niewidocznych przestrzeniach (pod łóżkiem). Na toaletkach, komodach i szafkach nocnych dobrze też ograniczyć ilość bibelotów (zwykle kurzołapów). Pozostawić tylko te estetyczne, podkreślające wystrój, budujące miły klimat. Rośliny doniczkowe obecne w sypialni na ten wiosenny czas trzeba odświeżyć, zafundować im kąpiel pod prysznicem, usunąć zeschłe liście i stare pędy, poprzesadzać w ładne, najlepiej nowe doniczki.

W sypialni warto zbudować lekką, wiosenną atmosferę, na czas kwarantanny warto wyposażyć ją w nowe tekstylia, niwelując przy tym stare kapy i koce na rzecz lekkich zwiewnych kocyków i poduszek obleczonych w nowe pokrowce. Aby czuć się dobrze w sypialni, w dzień okna powinny być przejrzyste, naturalne światło powinno wpadać do środka rozproszone jedynie nieznacznie delikatnym tiulem. Ciemne, tłumiące naturalne światło zasłony przytłaczają i duszą wnętrze. Zaciemnienie przydaje się jedynie w nocy, kiedy śpimy. Dlatego w sypialni warto zastosować zwijane rolety, tak aby w dzień miejsce to było dla nas pełne światła.

W sypialni możemy ukryć się o każdej porze dnia, wtedy gdy potrzebujemy ciszy, wytchnienia czy w spokoju porozmawiać przez telefon, poczytać książkę, zdrzemnąć się. Dlatego zaraz po wstaniu łóżko i codzienną pościel warto precyzyjnie pościelić, przykrywając dekoracyjnymi, lekkimi narzutami z wiosennymi motywami w kojących kolorach, najlepiej jasnych i pastelowych.

Azyl domowy – jak zorganizować miejsce wytchnienia w czasie izolacji?
fot. pixabay.com

Azyl domowy w wygodnym w fotelu

Głęboki tapicerowany fotel, najlepiej z dużymi bokami i wezgłowiem to indywidualny azyl dla tych, którzy potrafią się wyłączyć z otaczającego świata, zatopiwszy się np. w lekturze. Wygodne miękkie siedzenie, będzie szczególnie przyjazne, jeśli dodatkowo wzbogacimy je o podnóżek, który poprawi wygodę, ale także zapewni odciążenie nóg i zapobiegnie obrzękom. Zatopienie w fotelu, najlepiej w cichszym kąciku domu, możemy wykorzystać do czytania, słuchania muzyki, szycia i wykonywania ręcznych robótek, ale także na potrzeby pracy, szczególnie jeśli jest ona koncepcyjna i wymaga kreatywnego zebrania myśli.

Oczywiście wokół pewnie będzie się toczyć normalne życie domowe, ale możemy uczulić pozostałych domowników, że jeśli zasiedliśmy w fotelu to znak, że na jakiś czas potrzebujemy spokoju. Idealnym sposobem na poprawienie warunków swobody i oderwania od otaczających okoliczności będzie używanie na ten czas słuchawek i słuchanie muzyki relaksacyjnej lub specjalnie przygotowanych (a dostępnych w internecie), kojących odgłosów natury – śpiewu ptaków, szmeru strumieni lub morskich fal czy szumu lasu.

Przygotowanie sobie zawczasu kawy, herbaty lub zimnego napoju oraz kocyka w razie gdy przyjdzie sen, pozwoli na uniknięcie rozpraszającego wstawania i na cieszenie się odpoczynkiem w tym wygodnym azylu, dłużej.

Azyl domowy w odosobnieniu

Bardzo dobrym zabiegiem, żeby nieco odizolować się od pełnego otoczenia i stworzyć sobie niewielki „mentalny” kąt na własne potrzeby jest zbudowanie granic, a więc swego rodzaju „sztucznych podziałów”, które w mieszkaniu mogą mieć charakter docelowy, ale również mobilny.

Azyl domowy – jak zorganizować miejsce wytchnienia w czasie izolacji?
fot. AdobeStock

Takim rozwiązaniem będą wszelkiego rodzaju wnęki i ścianki działowe, w oparciu o które możemy zaaranżować nową przestrzeń funkcjonalną – kącik do pracy, czytania i pisania oraz strefę odpoczynku. O ile przy wykańczaniu mieszkania braliśmy takie rozwiązania pod uwagę, o tyle będzie nam łatwiej teraz je w pełni wykorzystać. Jeśli jednak nie, to teraz możemy dokonać pewnych modyfikacji, przemeblowania oraz zamontowania nowych konstrukcji, które ułatwią nam funkcjonowanie przez ten trudny czas kwarantanny.

Takimi mobilnymi i czasowymi akcesoriami pozwalającymi na wyznaczenie podziałów będą wszelkiego rodzaju parawany oraz kotary i przepierzenia z materiału (modne rozwiązania ogrodowe, które na ten cel możemy zapożyczyć do wnętrza). Doskonałym rozwiązaniem estetycznie dzielącym i osłaniającym daną przestrzeń będą również wysokie donice z rozłożystymi roślinami, a także rozbudowane kwietniki w formie ażurowych ścianek i lekkich regałów.

Bardzo wygodnym rozwiązaniem, świetnie nadającym się na przeorganizowanie przestrzeni mieszkalnej i „optyczne” przedzielenie pokoju może być wykorzystanie mobilnej garderoby lub turystycznej szafy jako przesłony – ścianki dzielącej pomieszczenie na oddzielne fragmenty.

Przy odpowiednim rozplanowaniu codziennych zajęć, dobrej organizacji dnia (zarówno naszego, jak i naszych dzieci) możemy przekształcić nasze mieszkanie w dogodne funkcjonalnie lokum. Może okazać się, że zaniedbany dotąd hol lub przedpokó czy na przykład zabudowana loggia lub balkon odsłonią nowe możliwości aranżacyjne. Przy niedużym nakładzie finansowym i z dobrym pomysłem uda się w tej nowej przestrzeni postawić niewielkie biurko i składane krzesełka, tak by przenieść tu część zadań, na które przy zapotrzebowaniu naraz wszystkich domowników zabrakło nagle miejsca.

autor tekstu: Dominika
zdjęcie otwierające: AdobeStock

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

Joanna Szot

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *