Pięknie się prezentuje, jest oryginalny i bardzo trwały. Kamień polny należy do wyjątkowych materiałów, z których warto komponować indywidualny rysunek podjazdów i ścieżek ogrodowych.
Kamienny podjazd doskonale wpisuje się w ogrodową naturę. Nawiązuje do tradycji i swym urokiem zdobi posesję. Będzie też nam służył długie lata, gdyż solidnie wykonany jest ponadczasowy. Trakt z kamieni polnych możemy ułożyć samodzielnie, ponieważ to nieskomplikowane zadanie. Wymaga jednak dużo pracy, ale warto ją wykonać, by mieć satysfakcję z własnoręcznie położonej nawierzchni.
Planowanie traktu
Pamiętajmy, że wygodny podjazd powinien być na tyle szeroki, by swobodnie przejechał po nim samochód, ale także, żeby wychodząca z niego osoba mogła stanąć na nawierzchni, a nie na trawniku. Również dobrze, by miał przynajmniej w swej części przestrzeń na wykonywanie niezbędnych manewrów. Po dokonaniu potrzebnych w tym celu obliczeń i wymierzeniu terenu według projektu, możemy wyznaczy linię podjazdu. Najlepiej użyć do tego sznurka. Wbijamy zatem wzdłuż obu zewnętrznych linii przyszłego podjazdu drewniane kołki w ziemię, między nimi rozpinamy sznurek. Pomiędzy tak zaznaczonymi zewnętrznymi krawędziami traktu usypujemy warstwę piasku, która będzie stanowić podsypkę pod nawierzchnię. Aby zrobić na nią miejsce, uprzednio wybieramy łopatą grunt do głębokości wyznaczanej przez największy kamień. Zazwyczaj trzeba w ten sposób usunąć warstwę 30-50 cm, a wsypać w to miejsce 20 cm rzecznego piasku.
Układanie kamieni
Obrzeża traktu, czyli linię kamieni przy krawędziach układamy na warstwie piasku z dodatkiem cementu. W kontakcie z wilgocią składniki zwiążą i zapewnią stabilność całej nawierzchni. Brzegi powinny znajdować się niżej niż środek traktu, aby łatwiej odprowadzał on deszczówkę. Układając podjazd należy zatem formować zewnętrzne spadki. Następnie, w miarę możliwości, komponujemy z kamieni równą nawierzchnię, układając je ciasno jeden przy drugim. Najlepiej jest znaleźć w każdym z nich najbardziej płaską powierzchnię i nią układać do góry. Dobrze jest też dobierać kamienie kształtem tak, by powstała jak najbardziej ciasna układanka. Przestrzenie starajmy się zostawiać jak najmniejsze. Jeśli dysponujemy odpowiednim sprzętem, a kamienie są bardzo nieregularne, możemy spróbować rozłupywać na dwoje większe okazy. Warto też rozpatrzyć zakup gotowych kamieni ciętych, jakie dostaniemy w marketach budowlanych i sklepach ogrodniczych.
Stabilizacja traktu
Kamienie dobijamy młotkiem, by dobrze osiadły w piaszczystym podłożu. Najlepsze będzie narzędzie gumowe, które nie naruszy struktury materiału. Gdy są już solidnie osadzone, przestrzenie pomiędzy nimi wypełniamy piaskiem z dodatkiem cementu. Nawierzchnię obficie zraszamy wodą, rozproszonym strumieniem. Należy uważać, aby nie wypłukać piasku. Gdy całość będzie mokra, ponownie dobijamy młotkiem kamienie, starając się maksymalnie wyrównać trakt i uformować spadki.
Impregnacja kamiennej nawierzchni
Aby nasz podjazd długo cieszył się idealnym wyglądem, dobrze jest zabezpieczyć powierzchnię kamieni przed zabrudzeniami i zmurszeniem. Trzeba w tym celu zastosować środki impregnujące, specjalnie przeznaczone do ochrony kamieni polnych. Preparaty te produkowane są na bazie żywic lub silikonów. Ich zadaniem jest stworzenie warstwy ochronnej zatykającej pory, która jednocześnie nie będzie śliska. Znajdziemy produkty, dające efekt mokrego kamienia, co czyni podjazd jeszcze ciekawszym, gdyż materiał nawierzchniowy zyskuje w ten sposób bardziej intensywną barwę.
AHA