Drewniane tarasy zwykle kojarzą się z naturalnym kolorem drewna, nawet impregnowane i malowane prezentują się zwykle w różnych odcieniach brązu. Co powiecie jednak na szarości?
Mój taras wykonany z desek z modrzewia syberyjskiego, olejowany początkowo bezbarwnym olejem do drewna, przez pierwsze lata zachowywał kolor naturalnego jasnego drewna gatunków iglastych. Niestety, na skutek zmiennych warunków atmosferycznych, deszczu i zalegającego zimą śniegu mimo stałych, co sezonowych zabiegów konserwacyjnych zaczął pokrywać się szarą patyną.
Zrobić na szaro (olejowanie i malowanie)
Ponieważ decydując się na taras drewniany, wiedziałam, że nie jest to materiał tak odporny jak np. gres czy kompozyt, brałam pod uwagę możliwość, że z czasem deski tarasowe będą wymagały pomalowania. Jednak co drewno to drewno. Urok tego materiału jest niezaprzeczalny. Zawsze zachwycały mnie skandynawskie drewniane domy i przepiękne drewniane tarasy w bielach i szarościach, niejednokrotnie pozostawione na pastwę ostrego klimatu, gdzie szara patyna to właśnie największy ich wizualny walor.
Zdecydowałam się uzyskać podobny efekt poddając w zeszłym roku deski tarasowe olejowaniu koloryzującemu. Z szerokiej gamy kolorystycznej olejów tarasowych (producenta skandynawskiej firmy) wybrałam oczywiście kolor siwo-szary, który najbardziej imitowałby kolor naturalnie zwietrzałego drewna. Zawarty w oleju pigment sprawia, że impregnacja jest mocniejsza niż olejem naturalnym, drewno nie jest tak podatne na promieniowanie UV, a i wilgoć jest mniej wchłaniana w deski.
Olejowanie olejem koloryzującym jest zabiegiem łatwym i nie wymaga wyjątkowych umiejętności – wymaga jedynie długich, jednolitych pociągnięć szerokim pędzlem, najlepiej na szerokość deski, tak aby pigment rozprowadzany był równomiernie. Efekt zaskoczył nawet mnie samą. Jasny kolor tarasu, sprawił że przestrzeń stała się optycznie większa i czystsza, a przy tym reprezentacyjna, jak z okładki szwedzkiej gazety:)
Drewniane fotele ogrodowe zajmujące górną część tarasu oraz ławki stojące w ogródku (część mojego tarasu wchodzi bowiem jako taras na gruncie na trawnik) zdecydowałam się również pomalować na podobny odcień. Tu zastosowałam typową farbę przeznaczoną do malowania mebli zewnętrznych. Jeśli pogoda sprzyja 3 fotele można pomalować w dwa dni – podwójną warstwą. Nie jest to więc trudne zadanie. Meble dostały nowego blasku i doskonale wpasowały się swoją szarością w mój aranżacyjny plan.
Dodatki najważniejsze
Od razu wyobraziłam sobie nowe dodatki – są najważniejsze, zrobiły całą resztę roboty i nadały charakteru mojej tarasowo-ogrodowej przestrzeni (oczywiście w duchu Skandynawii). Dobrałam szare stalowe latarenki oraz poduszki i tekstylia z motywami naturalnymi, również z szarymi elementami. Tekstylia na tarasach i balkonach to ważny element dekoracyjny. Warto pamiętać, że nawet prosta, czy mała przestrzeń otulona estetycznymi poduchami, kocykami, kapami nabiera stylu i atmosfery.
Szarość doskonale komponuje się z zielenią, wpisuje się w krajobraz, podkreśla podporządkowaną rolę naszej architektury wobec piękna przyrody wokół. Oczywiście mając inne gusta, podobne zabiegi możemy wykonać aranżując taras w błękitach czy beżach. Przy tak szerokim dostępie materiałów wykończeniowych i dekoracyjnych, możemy stworzyć bardzo spójną w gamie barwnej aranżacje.
Beton-drewno, grunt, że szare
Zupełnym przypadkiem niedawno (nosiłam się bowiem z zamiarem wykonania ścieżki ogrodowej) znalazłam w markecie budowlanym tarasowe płyty betonowe, imitujące drewno. Okazały się idealne pod moje preferencje – do złudzenia imitują drewniane deski, a w dodatku są w rozbielonym szarym kolorze. Ścieżka będzie odchodzić od dolnego tarasu w miejscu, gdzie biegnie opaska z szarego żwiru. Do wykonania ścieżki zabieram się niebawem (w wolny wakacyjny czas) i będzie to pewnie zwieńczeniem mojej zabawy z szarościami.
A czy efekt pt. taras w szarościach atrakcyjny? Dla mnie bez dwóch zdań.
Dominika
Bardzo ładny kolor. Czy można wiedzieć jakiego oleju(marka, kolor) używałaś aby uzyskać taki efekt. Sam pplanuje coś w kolroach szarosći a wolał bym naturalne drewno niż kompozyt. Proszę o odp na mail.