Urządzenie ogrodu nie należy do małych inwestycji, jednak koszty można zminimalizować – wystarczy sięgnąć po stare rzeczy, które w ogrodzie zyskają nowe rzeczy – od czego nasza wyobraźnia i kreatywność!
Zakup roślin, wykończenie nawierzchni, kwietniki, pojemniki, donice, meble ogrodowe to tylko niektóre elementy niezbędne, by nasz ogród stał się przyjaznym miejscem wypoczynku. Poniesienie wielu z tych wydatków to konieczność, jednak niekiedy można ich uniknąć. Szczególnie jeśli mamy duszę szperacza i pochopnie nie pozbywamy się różnych przedmiotów, możemy je wykorzystać w zielonym otoczeniu. Stare rzeczy w ogrodzie mogą zyskać bowiem nowe życie, często stają się najbardziej efektownym elementem plenerowej stylizacji. Spójrzmy więc łaskawym okiem na meble po dziadkach, zardzewiałe rowery czy taczki, a nawet kalosze. Nadając im nowy wymiar, będziemy nie tylko za pan brat z ekologią, ale będziemy też bardzo stylowi!
Stare meble w ogrodzie
Trudno wyobrazić sobie ogród bez przytulnego kącika wypoczynkowego. Mogą to być tarasy, altany czy zakątki zaaranżowane wokół oczka wodnego lub urokliwego drzewa. Każdy z nich będzie jednak wymagał odpowiednich mebli. I wówczas z pomocą przychodzą nam stare meble, często zniszczone, niekiedy noszące ślady uszkodzeń, które w domu nie będą wyglądały dobrze, natomiast wśród zieleni sprawdzą się znakomicie. Stare rzeczy w ogrodzie, wśród natury nie rażą bowiem swoimi brakami. Schodząca farba z drewnianego krzesła, uszkodzony blat stolika będą nas w tym miejscu rozczulać, a nie drażnić. Jeśli jednak lubimy nowe odsłony wiekowych szafek czy foteli, możemy pokusić się o ich odnowienie. Do dyspozycji mamy dzisiaj przyjazne farby do drewna czy do metalu, które ułatwią nam takie metamorfozy.
Stare rzeczy w ogrodzie – nowe role
W domu nie brakuje przedmiotów, które wyrzucamy lekką ręką – czajniki, aluminiowe lub emaliowane garnki, wyciągnięte z babcinej piwnicy bańki na mleko czy zniszczone obuwie to tylko niektóre rzeczy lądujące w śmietniku. Do tego dochodzą liczne sprzęty, takie jak choćby przerdzewiałe taczki, powyginane balie, wiklinowe kosze prezentowe i wiele innych. Zanim je wyrzucimy, spróbujmy zmienić optykę – może wykorzystamy je jako kwietniki? Aranżacja z ich udziałem będzie na pewno bardzo oryginalna! Stara balia może się też sprawdzić w roli kąpieliska dla najmłodszych, w upalny dzień sami z chęcią zamoczymy w niej nogi. Z wielu tych przedmiotów możemy też stworzyć artystyczne instalacje. To na pewno będzie dobra zabawa dla całej rodziny!
autor tekstu: Ania
zdjęcia: pixabay.com