Koronawirus brutalnie wkroczył w nasze życie i je zdominował. Jakie bariery postawić temu patogenowi, by nie zagrażał nam we własnym domu?
Koronawirus rozprzestrzenia się błyskawicznie. Nasze domy stały się naszymi bastionami, to jedne z niewielu miejsc, w których możemy zapewnić sobie bezpieczeństwo. Poczujemy się naprawdę chronieni, jeśli na nasz pobyt w domu spojrzymy wieloaspektowo. Oczywiście szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na czystość wnętrz, ale równie ważna jest jakość naszego odżywiania, a ponieważ w czterech ścianach większość z nas przebywa w zasadzie przez cały czas, liczy się także jakość przestrzeni i jej estetyka.
Czystość – wróg koronawirusa
Koronawirus może utrzymywać się na różnych powierzchniach nawet do 9 dni! To sprawia, że mycie czy dezynfekowanie wielu elementów wykończenia i wyposażenia wnętrz powinno wejść w nam nawyk. Szczególnie nie zapomnijmy o utrzymaniu czystości w przedpokoju, kuchni oraz łazience. O myciu podłóg, blatów, sedesów (nieużywane powinny być zawsze zamknięte), dezynfekowaniu klamek oraz uchwytów mebli czy włączników światła, a także klawiatury komputera i ekranu telefonów mówimy dużo, ale konieczne jest również codzienne przecieranie wnętrza lodówki czy też wszystkich baterii – zwłaszcza umywalkowych oraz zlewozmywakowej. Konieczne są częste zmiany pościeli oraz ręczników, warto również wywietrzyć materace w naszych łóżkach. Pamiętajmy również o częstych zmianach szczoteczki do zębów. Tam, gdzie możemy stosujmy ręczniki jednorazowe, przydatne mogą się też okazać chusteczki nawilżające. Konieczne jest też systematyczne opróżnianie koszy. Oczywiście po takim sprzątaniu należy bardzo starannie umyć ręce, ale tego się już wszyscy nauczyliśmy!
Koronawirus a zdrowe menu
Jestem tym, co jem – to stwierdzenie chociaż stało się sloganem, jest prawdziwe. Pamiętajmy o nim szczególnie teraz – dieta ma naprawdę duży wpływ na odporność naszego organizmu! Warto dzisiaj pamiętać o tym, że czosnek jest naturalnym antybiotykiem i dostępnym dla każdego, jeśli więc nie ma przeciwwskazań, powinien być obecny w naszej codziennej diecie. Gdy większość czasu spędzamy w domu, pokuśmy się o uprawę kiełków, które są prawdziwą bombą witaminową. Nasiona na kiełki są bardzo tanie, a uprawa takiej zieleniny niezwykle łatwa i szybka. To również dobry czas na własnoręczne kiszonki z buraków czy też samodzielne wykonanie kapusty kiszonej. Warto też samodzielnie upiec chleb drożdżowy lub na zakwasie. Do wykonania zakwasu potrzebna będzie jedynie mąka razowa lub inna żytnia oraz ciepła woda, ale o temperaturze nie wyższej niż 40oC. Codziennie dosypujemy tyle samo mąki i wody i mieszamy zakwas. Powinien mieć konsystencję gęstego ciasta. Po pięciu dniach zakwas jest gotowy do użycia. Do pieczenia chleba możemy wykorzystać różne foremki, odpowiednie będą choćby formy keksowe.
Woda na zdrowie
Pamiętajmy, że aby utrzymać nasz organizm w zdrowiu, powinniśmy go odpowiednio nawadniać, i to najlepiej pijąc czystą wodę, a nie kawę, herbatę, soki czy inne napoje. Dzienna dawka wody wynosi około 1,5 l. Najlepiej, by towarzyszyła nam przez cały dzień. Woda ułatwia m.in. usuwanie toksyn z organizmu, wspomaga działanie układu nerwowego czy też zapobiega udarom. Dzisiaj bez problemu możemy pić w większości wodę pochodzącą z wodociągów publicznych. Jeśli jednak chcemy zadbać o jej jakość, warto wykorzystywać dzbanek filtrujący. Wyposażony w nie filtr zapewnia aż do 200 litrów smacznej wody wysokiej jakości.
autor tekstu: Ania
zdjęcie otwierające: pixabay.com