M jak Mrówka

Koniec wakacji w tropikalnych wnętrzach

Koniec wakacji w tropikalnych wnętrzach

Dzisiaj nie trzeba się specjalnie udawać w drogą podróż, aby zaznać nieco klimatu tropików. Olbrzymie liście monstery, bananowców, palm i innych egzotycznych roślin to wzór, który wprowadzony do wnętrza nawet w formie drobnego detalu łatwo je ożywi. Śmiało można go wykorzystać w nowoczesnych aranżacjach, ale także zestawiać np. z antykami.

Moja natura szperacza dała o sobie znać również w wakacje. Podczas ostatniego wyjazdu łupem padły dwa ludwikowskie krzesła upolowane na targu staroci w małym miasteczku na Pomorzu. Na pierwszy rzut oka nic w nich szczególnego – to dość popularna XX-wieczna replika starych „ludwików”, wykonana z drewna orzechowego. Uwagę moją przykuły jednak obicia – satynowa tkanina, choć prawdopodobnie pochodząca sprzed kilkudziesięciu lat, cieszy oko bardzo modnym dzisiaj wzorem tropikalnych liści i kwiatów. Od jakiegoś czasu szukałam sposobu, aby wprowadzić motyw tropikalnych liści do naszego domu, ale trochę obawiałam się, że jest zbyt wyrazisty, aby nie znudził się szybciej niż po jednym, góra dwóch sezonach. Teraz widzę, że w połączeniu z klasyczną formą krzesła może przetrwać jeszcze długie lata. Przy okazji wyśledziłam, że tak modne od kilku sezonów wzory dużych liści i kwiatów typowych dla tropikalnej roślinności mają już we wzornictwie wnętrzarskim swoją dość długą historię.

Tapeta Martinigue we wnętrzach

Duże liście drzewa bananowego w zieleni o głębokim szmaragdowym odcieniu tworzące trójwymiarowy obraz to wzór znany już od 40 lat. Deseń tapety Martinique Banana Leaf Paper zaprojektowanej specjalnie dla hotelu Beverly Hills w 1942 roku jest od tamtego czasu rozpoznawalny na całym świecie. Finezyjnie wygięty tropikalny liść podchwycili designerzy i projektanci różnych branż, kreując nowe warianty wzorów utrzymanych w tej stylistyce, jak choćby kilka lat później zaprojektowana tapeta Brasilance, gdzie znane liście wzbogacają zielone kiście owoców. Dzisiaj motyw liści bananowca można spotkać nie tylko w rezydencjach zamożnych Amerykanów, ale też jako motyw graficzny np. na przedmiotach codziennego użytku, tkaninach zasłonowych, poduszkach, dekoracjach ściennych itp. Choć klasyczne wnętrze i ciepłe odcienie drewna to jego naturalne otoczenie, wzór ten doskonale komponuje się z bielą – głęboki odcień zieleni ożywi każde monotonne minimalistyczne wnętrze.

Modna monstera

Liście monstery – rośliny tropikalnej znanej u nas z odmiany doniczkowej to wzór, który został okrzyknięty jako dominujący we wnętrzach w 2017 roku. Monstera, starszym pokoleniom znana jako filodendron, jest dzisiaj najmodniejszą rośliną doniczkową, której powrót jest pewnym znakiem czasu, ucieleśniającym tęsknotę zmęczonego oschłym minimalizmem współczesnego człowieka. Wprowadza się ją jednak do wnętrz nie tylko w postaci żywej rośliny, ale również poprzez jej rozliczne odwzorowania, zarówno wierne, realistyczne, jak i wszelkie warianty przekształcające kształty i kolory. Nikogo dzisiaj nie dziwi monstera zmiksowana z liściem palmy czy w kolorze niebieskim lub czerwonym. Liść monstery znany nam dzisiaj w formie awangardowego printu występuje na tkaninach, poduszkach, pościeli, tapetach i praktycznie na każdym przedmiocie domowego użytku, wnosząc do wnętrz sporą dawkę soczystej zieleni lub tylko kształtem wprowadzając nas w naturę tropików. Wraz z innymi motywami egzotycznej flory i fauny ucieleśnia trend nazywany „miejską dżunglą”.

autor tekstu: Kasia
zdjęcia: K. Jankowska, Ardeko, Pinterest, fotolia.com

Redakcja Zobacz wszystkie wpisy

Joanna Szot

Skomentuj

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *