Przestrzeń przejściowa, do której należy przedpokój to zwykle miejsce zmiany okrycia i butów. O ile to pierwsze wystarczy jedynie odwiesić na wieszak, o tyle zdejmowanie – rozsznurowywanie, odpinanie i ściąganie butów wymaga niejednokrotnie wygodnej pozycji. Trzeba sobie na czymś usiąść.
W moim domu nie ma wiatrołapu. Został on przebudowany tak, by wraz z przedpokojem tworzyć dużą otwartą przestrzeń. I rzeczywiście, obszerny hol doskonale spełnia swoje zadanie. Wchodząc rodzinnie do domu nie tłoczymy się, nie przepychamy, jest wygodnie.
Urządzając tę przestrzeń i wyposażając w meble (wieszak i półka na buty, głębokie szafy przesuwne, komoda odkładcza) nie uwzględniłam jednak żadnego sprzętu pozwalającego usiąść. Teraz niestety mści się to w codziennym użytkowaniu. Żeby założyć buty, szczególnie te trudniejsze do wciągnięcia i wymagające długiego sznurowania, trzeba się wracać w głąb domu – albo do salonu skorzystać z krzesła, albo do klatki schodowej usiąść na schodach.
Łatwo się domyślić z czym się to wiąże. Tam, gdzie nie powinno się wnosić piachu, pyłu i innych zanieczyszczeń osadzających się na butach, brud pojawia się notorycznie. Noszę się więc z zamiarem zakupu wygodnego siedziska do przedpokoju i rozważam, czy miałaby to być ławka, czy może nowoczesna pufa, albo nawet i dwie.
Ławka w przedpokoju
Ławka to wygodne rozwiązanie, głównie z tego względu, że mogą na niej usiąść równocześnie dwie osoby. Pozwala dodatkowo odłożyć torebkę, plecak, teczkę itp., które często wchodząc lub wychodząc z domu mamy w ręku.
Proponowane na stoiskach meblowych ławki do wnętrz mają bardzo ciekawe i dekoracyjne formy. Znajdziemy zarówno te wzorowane na ogrodowych, nawiązujące do romantycznego wiejskiego stylu, jak i te nowoczesne o kubicznych, geometrycznych, minimalistycznych formach. Można zatem dobrać odpowiednią do stylu, w jakim utrzymany jest wystrój naszego wnętrza.
Ławki mogą być w wersji surowej z twardym siedziskiem, ale na rynku oferowanych jest również wiele atrakcyjnych w wyglądzie i wygodnych do siedzenia rozwiązań tapicerowanych.
Do ławek niewykończonych miękkim siedziskiem można z powodzeniem dokupić dekoracyjne poduszki, które dodatkowo pozwolą ciekawie zgrać nowy mebel z innymi elementami wyposażenia przedpokoju czy holu. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest również ławka będąca jednocześnie meblem do przechowywania – takim siedziskiem/komodą w jednym. Można wtedy wygodnie przechowywać w niej buty, mniejsze torebki i inne akcesoria ubraniowe.
Ławka wymaga jednak więcej miejsca, zabierze nam więcej przestrzeni w przedpokoju. W związku z tym będzie też mniej mobilna, bo skoro wygospodarujemy dla niej miejsce (min. 120 cm) , ciężko nam będzie znaleźć inne równie przyjazne. Dlatego dobrą alternatywą dla ławki, spełniającą rolę wygodnego siedziska w przedpokoju, będą pufy.
Pufy – wygodne siedziska w holu
Pufy mają tę przewagę nad stacjonarną i jednak znacznie większą gabarytowo ławką, że są meblami mobilnymi. Możemy je dowolnie przestawiać, a dostęp mamy do takiego siedziska z każdej strony. Wybór tego typu mebli jest ogromny. Znajdziemy bardzo wiele wariantów o prostej budowie walca lub kubika w ciekawych wzorach i kolorach. Wiele z tych rozwiązań to również meble otwierane, w których wnętrzu możemy przechowywać różne akcesoria. Modne ostatnio pufy przypominają nieco małe trójnogie taborety. Producenci oferują rozwiązania tapicerowane, wykończone skórą, pluszem, rattanem – do wyboru do koloru. Pufy sprawdzą się wszędzie tam, gdzie miejsca nie jest wiele, można bowiem takie nieduże siedzisko schować np. pod stolik na klucze i listy.
autor: Dominika
zdjęcia: Bertoni, Nowy styl, TS Interior, fotolia.com
Skąd jest ta lawka z poduszką i uchwytami- „muszelkami”?