Lubię przechadzać się jesienią po ogrodzie i obserwować, jak jesień spływa ciepłymi barwami z góry, barwiąc najpierw korony drzew i krzewów, a później byliny na rabatach. Gdy wyżej jest już żółto, pod stopami ciągle jest zielono. To lubię.
Lubię przechadzać się jesienią po ogrodzie i obserwować, jak jesień spływa ciepłymi barwami z góry, barwiąc najpierw korony drzew i krzewów, a później byliny na rabatach. Gdy wyżej jest już żółto, pod stopami ciągle jest zielono. To lubię.