W wyniku tego, że mieszkamy teraz w domu jednorodzinnym i mamy trochę trawy pod oknem często w weekendy odwiedzają nas znajomi. Coraz liczniej:) W tę sobotę goście „wprosili się” na grilla. Jest jeden problem. My go nie mamy. Teraz musimy z mężem podjąć decyzję, jaki grill kupić.