Wiosenna odmiana przydałaby się szczególnie wnętrzom narażonym na największe zabrudzenia. To doskonała pora na pomalowanie ścian kuchni, łazienek, może też pokojów dla dzieci i alergików.
Zanim jednak przystąpimy do malowania ścian, musimy je odpowiednio przygotować. Jeśli ominiemy ten etap, nawet najlepszej jakości farba będzie źle wyglądała na odnowionych powierzchniach. Na co więc zwrócić uwagę?
- Gdy powierzchnia ścian nie jest idealnie gładka, przed malowaniem pokrywamy ją gładzią lub odpowiednią farbą albo tynkiem strukturalnym. Im ściany są równiejsze, tym mniej farby potrzeba. Jednak nawet starannie wykonane tynki nie mają idealnie gładkiej powierzchni – ich faktura jest naturalnie chropowata. Jeśli lubimy gładkie ściany, przed malowaniem ich powierzchnię wyrównujemy gładzią lub szpachlową masą gipsową.
- Trwałość powłoki malarskiej zależy też od jakości podłoża pod farbą. Gdy jest ono miękkie i niewystarczająco nośne, nawet lekkie zarysowanie pozostawia ślad na powierzchni. Jeśli podłoże osypuje się lub pyli, nawet najlepsza farba po pewnym czasie będzie się łuszczyć. By je wzmocnić, zmniejszyć jego chłonność i poprawić przyczepność farby, ściany przed malowaniem gruntujemy.
- Gdy na ścianach widoczne są trudne do usunięcia plamy i zacieki albo chcemy zmienić ciemny kolor ścian na jasny, trzeba sięgnąć po farbę podkładową. Takie farby – oprócz tego, że mają podobne właściwości jak preparaty gruntujące – zakryją defekty podłoża i wyrównają kolor ścian. W odróżnieniu od bezbarwnych gruntów mogą być kolorowe.
- W łazience wilgoć może uszkodzić świeżą powłokę farby, poza tym gdy powietrze będzie zbyt wilgotne, farby trudniej nałożyć. Dlatego przed malowaniem należy dobrze osuszyć łazienkę. Jeśli jest ciepło na zewnątrz, wystarczy otworzyć okno i drzwi.
Marzena