Korek jest miękki, ciepły w dotyku, świetnie wycisza i ma niezłe właściwości termoizolacyjne. Można go użyć do wykańczania wnętrz. Dziś podpowiadam, jak ułożyć go na podłodze zamiast desek lub wykładziny dywanowej.
Kilka zalet korka wymieniłem we wstępie. Teraz dodam tylko, że to produkt łatwy do cięcia i elastyczny, a dzięki obu tym cechom montaż wykładzin korkowych przebiega bez większych trudności i każdy sobie z tym poradzi.
W sklepach znajdziecie korek w dwóch postaciach – albo w rolkach, albo w formie płytek (kwadratowych 30 x 30 cm lub prostokątnych – 30 x 60 cm, grubości 10 mm). Nowoczesne płytki mają zazwyczaj budowę warstwową. Na spodzie jest aglomerat korkowy, a z wierzchu warstwa korka szlachetnego. Zupełnie odrębną grupę stanowią panele drewniano-korkowe.
Korek do wykańczania podłóg lub ścian może mieć naturalną barwę, a bywa także barwiony. Dzięki zastosowaniu korka kolorowego można na podłodze ułożyć dwu- lub trójbarwny wzór – na przykład szachownicę albo pasy.
My zajmijmy się płytkami korkowymi. Warto wybrać te, które zostały jakoś zabezpieczone przed wodą i zabrudzeniem – na przykład polakierowane, zawoskowane, nasączone olejem. Pamiętajcie, że wymagają płytki bardzo równego podłoża. Jeśli takie nie jest, trzeba albo zrezygnować z korka, albo też zrobić najpierw wylewkę samopoziomującą. Nie muszę chyba dodawać, że podłoga musi być twarda, czysta i sucha. Uwaga, może to być także równa podłoga drewniana.
Przed montażem, płytki powinny aklimatyzować się w pomieszczeniu przez około 48 godzin.
Jak układać korek?
Do mocowania płytek korkowych najlepiej kupić klej do korka. Klej nanosi się na spód płytek używając pędzla, plastikowej szpachelki lub wałka moherowego. Po naniesieniu kleju trzeba odczekać około 30-45 minut, aż jego warstewka stanie się przezroczysta. W tym czasie można nanosić klej na podłoże. Tu też klej musi stać się przezroczysty.
Po ułożeniu płytki na podłodze nie ma już za dużo czasu na korygowanie jej ustawienia. Trzeba więc układać płytki wzdłuż wcześniej wytyczonych i wyrysowanych linii (narysujcie je czarnym markerem, aby były dobrze widoczne spod warstwy kleju). Po ułożeniu płytki należy ją dobrze docisnąć do podłoża. Może w tym pomóc młotek gumowy.
Klejów do korka jest kilka rodzajów, tak więc nie ma jednolitej recepty dotyczącej klejenia. Decydują tu zalecenia producenta kleju i ich się trzeba trzymać. Płytki na podłożu winylowym układa się używając specjalnego kleju, który nanosi się tylko na podłoże i natychmiast mocuje się płytki.
Po ułożeniu posadzki korkowej należy po jej powierzchni pojeździć ciężkim gładkim wałkiem. Ostatecznie można to zrobić zwykłym wałkiem gumowym zamocowanym do drążka, ale trzeba używać sporej siły.
Tam, gdzie pełna płytka się nie mieści można ją oczywiście przyciąć. Lepiej takie docinki zaplanować w miejscach, które nie rzucają się za bardzo w oczy, a więc z daleka od wejścia do pomieszczenia i centralnej części podłogi. Pamiętajcie, że docięte płytki nie powinny być węższe niż 5 cm.
Na koniec, po upływie około 36 godzin, można korek pomalować jakimś lakierem (o ile płytki nie były fabrycznie wykończone). Użyjcie do tego jak najbardziej elastycznego lakieru. Oczywiście możecie też zastosować wosk, olej lub jakąś barwiącą lazurę.
Paweł