Jeśli chcemy sprawić, by wnętrza w stylu industrialnym stały się ciepłe i przytulne, zastosujmy w nich drewniane elementy wykończenia. Dobrą bazą dla tego typu aranżacji będą np. modne szerokie deski.
Moda na wnętrza inspirowane architekturą przemysłową nie przemija. Jednak dzisiaj tego rodzaju aranżacji nie traktuje się w sposób ortodoksyjny. Duża przestrzeń pełna odniesień do industrialnych elementów wykończenia i wyposażenia wymaga ocieplenia oraz oswojenia na miarę potrzeb człowieka. Taki ludzki charakter nada loftom drewno. Doskonale wygląda w zderzeniu z wysoką loftową przestrzenią czy też stale obecnym w tego typu aranżacjach elementom metalowym. Naturalnym wyborem będą m.in. szerokie deski.
Szerokie deski, czyli jakie
Deski to materiał, którego atutem jest bardzo prosta forma – w przeszłości były to okładziny podłogowe wykorzystywane w domach wiejskich, a także niezbyt zamożnych dworkach czy kamienicach. Jednak nie tylko – były również charakterystyczne m.in. dla niewielkich warsztatów rzemieślniczych, dlatego ich obecność we wnętrzach industrialnych jest jak najbardziej naturalna. Ich kształt wydłużonego prostokąta doskonale harmonizuje z bezpretensjonalnymi aranżacjami loftowymi. Za szerokie uznaje się deski o szerokości powyżej 20 cm. W ofercie rynkowej można dzisiaj znaleźć produkty znacznie przekraczające tę wielkość. Dostępne są np. deski z drewna klejonego o szerokości nawet powyżej 30 cm i długości powyżej 200 cm. Są one akurat na miarę takich ponadstandardowych pomieszczeń – duże loftowe wnętrza w pełni ukazują ich urodę.
Drewniane szerokie deski do loftu
Do wnętrz inspirowanych architekturą industrialną warto wprowadzić drewniane lub drewnopochodne okładziny podłogowe. W tego typu aranżacjach sprawdzą się deski z materiałów rodzimych, które będą wyglądać najbardziej naturalnie w tej przestrzeni. Warto więc sięgnąć po deski sosnowe, a jeśli dębowe, klonowe czy jesionowe, to najlepiej w drugim gatunku – z sękami i przebarwieniami. Warto sięgnąć po produkty celowo postarzane, noszące ślady długoletniego użytkowania. Nie zapomnijmy o ich odpowiednim wykończeniu, które również powinno podkreślać naturalność okładziny. Jeśli zdecydujemy się na ich lakierowanie, to tylko lakierem matowym – błyszcząca posadzka może budzić dysonans. Najlepiej wykończyć taką posadzkę olejem lub woskiem, które podkreślą jej strukturę.
Szerokie deski – w postaci paneli laminowanych
Deski z naturalnego drewna są dość drogie, dlatego zamiast nich warto rozważyć wybór paneli drewnianych lub laminowanych. Jeśli zdecydujemy się na panele laminowane, najlepiej wybrać elementy w jasnej naturalnej kolorystyce wykończone na wzór okładzin olejowanych. Mogą one mieć nawet 24,4 cm szerokości. Dzięki nowoczesnym technologiom wzory paneli laminowanych zyskują głębię i sprawiają wrażenie trójwymiarowych. Ich powierzchnie są na fragmentach błyszczące, na innych matowe, a po części także półmatowe. Mają wyczuwalne słoje, sęki i rysy, a dzięki temu, że wszystkie ubytki są efektem technik drukarskich nie musimy się obawiać – w przeciwieństwie do naturalnych desek – że kiedyś sęki wypadną. Efekt naturalność wzmacnia 4-stronna V-fuga.
autor tekstu: Ania
zdjęcia: RuckZuck, Kronopol, AdobeStock