„Zimowe” zasłony

Zasłanianie okien zimową porą po to, aby ocieplić wnętrze, to dzisiaj bardziej kwestia odczuć niż rzeczywistej potrzeby – w dobie okien o wysokich parametrach termicznych nie stanowią one już drogi ucieczki ciepła z wnętrza.

Jeśli jednak duża powierzchnia szyby lub widok niezbyt efektownej zimy za oknem wzmaga u nas odczucie chłodu, skorzystajmy ze starego sprawdzonego sposobu ocieplenia wnętrza. Lekkie zasłonki wymieńmy na ciężkie kotary. By wpuścić do wnętrza światło, okna zawsze można odsłonić. Ważna jest odpowiednia grubość tkaniny – im będzie ona grubsza, tym odczucie ciepła będzie bardziej zauważalne. Pamiętajmy jednak, że ciężkie tkaniny wymagają odpowiednio mocnego karnisza, jak również o tym, że ciężkiej, sztywnej zasłony nie udrapujemy w girlandy i przytulne fałdy. Najlepiej układają się zasłony wykonane z miękkich tkanin poliestrowych, wełen czy aksamitów oraz bawełny lub lnu. Warto zawsze dotknąć tkaniny i nie polegać tylko na jej wyglądzie. Zasłony do zimowej aranżacji marszczy się lub drapuje, dlatego szerokość przygotowywanych tkanin może stanowić nawet trzykrotną długość karnisza.

Dużą rolę w zimowej aranżacji okna odgrywają podwiązki, chwosty, kołki i haczyki – te drobne akcesoria mogą całkowicie odmienić wygląd okna. Pełnią też praktyczną funkcję – podtrzymują zasłony z obu stron, a jednocześnie wpuszczają promienie słoneczne do środka. Podwiązki podtrzymują gęsto ułożone zasłony, często obszyte tasiemkami czy dodatkową pasmanterią. Do najbardziej popularnych należą półkoliste, wykonane z fizeliny obszyte tą samą tkaniną, co zasłona. Można jednak dokonać wyboru mniej standardowego i zastosować tkaninę kontrastującą z całością, a nawet przyozdobić podwiązki pasmanterią. Gotowe podwiązki można zastąpić wykonanymi samodzielnie z resztek innych tkanin lub włóczki. Do zrobienia podwiązek możemy użyć w zasadzie dowolnej tkaniny. Ciekawe połączenie tworzą te dopasowane do firan kolorystycznie, ale kontrastujące fakturą. Zwłaszcza te zrobione na drutach lub szydełku dodadzą dekoracji okiennej ciepła.

Chwosty mogą być pojedyncze, podwójne, szyte bogato – mięsiste i grube, jak i skromne – składające się z niewielu frędzli. W ich skład wchodzą zazwyczaj mieszanki tworzyw sztucznych i naturalnych: poliestru, poliamidu, wiskozy, organzy, bawełny.

Hania